Wynajmować czy spłacać kredyt za swoje mieszkanie - co się bardziej opłaca?

To pytanie zadaje sobie większość młodych ludzi, ale nie tylko. Opcja wzięcia kredytu hipotecznego wiąże się z zobowiązaniem finansowym na resztę życia i mnóstwem obaw. Posiadanie własnych czterech kątów to pokusa, której nie tak łatwo się pozbyć. Ale czy warto?

Wynajmować ?

Wynajem mieszkania genialnie sprawdza się w przypadku młodych ludzi, studentów, którzy dopiero wkraczają w dorosłe życie.  To synonim  braku mieszkaniowych zobowiązań. W każdej chwili możemy się przeprowadzić do innej dzielnicy czy miasta. Możemy zamieszać w mieszkaniu, na którego zakup nie byłoby nas stać. Płacimy czynsz i opłaty za zużycie gazu, energii elektrycznej, wody czy mediów, ale koszty remontu czy naprawy sprzętu nie pozostają już w naszej gestii. Z czasem jednak do naszej głowy przychodzi myśl o zakupie własnego M4. A to już zupełnie inna historia.

iStock iStock

Spłacać kredyt na mieszkanie?

Zakup mieszkania to inwestycja na całe życie. Raty spłacamy przez kolejne 20 - 30 lat. Jednak pozostaje ono w pełni do naszej dyspozycji. Możemy je remontować, przemeblowywać, gościć znajomych. Nieruchomości są świetną inwestycją i lokatą środków. Po spłaceniu wszystkich rat mieszkanie staje się w 100% naszą własnością. Raty są często porównywalne do kosztów najmu. Mieszkanie możemy także sprzedać albo przekazać innym członkom rodziny.

Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie czy bardziej opłaca się nam wynajem czy zakup własnego mieszkania. Wszystko zależy od naszych zdolności finansowych. W zależności od wielkości i położenia wynajmowanego mieszkania np. w Warszawie ceny najczęściej wahają się od 1500 do 2500 złotych. Kredyt hipoteczny poza ratami zbliżonymi do kosztów wynajmu wymaga od nas wkładu własnego, który powinien wynosić 20% wartości zaciąganego przez nas kredytu. Każdy taki dylemat należy rozpatrywać indywidualnie. Jednym z warunków jest kondycja naszego portfela.